Łapą pisane

kocie zapiski

Advertisment

Na deszczowy dzień..Bozita

Deszczowa aura futrzastym nie sprzyja, niemal cały dzień śpią, wiec co by im urozmaicić dzień czymś miłym, smacznym i dodającym energii na koci stół trafiła karma która ma szansę zostać ulubioną :) Po ostatnich żołądkowych sensacjach których zaszczyt miała doświadczyć przeszło dwa tygodnie temu Tequilla w postaci kilku lekkich biegunek doszliśmy do wniosku, że czas coś w żywieniu kociastych zmienić Raczej rzadko do tej pory tą konkretną markę zwierzyńcowi fundowaliśmy, ale patrząc z jakim apetytem ją wcinają i dodając do tego wysoką jakość.. czas chyba i pora na Bozite chociaż raz w tygodniu. Przekonał mnie skład - podobno zawiera 90,5% mięsa i produktów mięsnych w kawałku (kurczak, wieprzowina) no i minerały. Podoba mi sie również to, że nie upychają miesa standardowo w puszce. Cóż.. energii jeszcze nie dodała, bo po obiedzie zwierzyniec drzemkę postanowił kontynuować, ale ..Zobaczymy jak futra na Bozicie będą działały. Ciekawa też jestem czy ktoś z Was ją swoim kociastym już dawał do jedzenia i co na to mruczki?:)

Bozita z Kurczakiemi kawałki w galaretce kartonik 370g










m

Podziel sie:

CześćKociarzu

Jesteś na kocim blogu Tigera i Tequilli oraz tymczasów.
Mamy nadzieję, że znajdziesz tu coś dla siebie.
Zostaw po sobie ślad dołączajac do konwersacji!
Zobacz nas na portalach społecznościowych i udostępnij post!
Ach...no i baw się dobrze..
Pozdrawiamy,

Mraux i koty.

DOŁĄCZ DO KONWERSACJI

12 miauczących:

  1. To dobre jedzienie - moje koty i pies też to jedzą i sobie chwalą :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oo.. opinia z pierwszej.. łapy :) Super, moje właśnie też ze smakiem zjadły i smakowało.

      Usuń
  2. Ja swoje zwierzaki karmię w zasadzie wyłącznie suchą karmą. Czasem dostają coś innego jako przysmak a wtedy na ogół sama gutuję kawałek kurczaka z warzywami specjalnie dla nich :)
    Ale Bozita skład ma rzeczywiście imponujący więc może kiedyś im zafunduję ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie też póki Sancho nie przyszedł dostawały tylko suche prawie, raz w tygodniu puche.
      Zafunduj, zafunduj.. powiesz mi wtedy czy też tak futrzakom smakowało :)

      Usuń
  3. U mnie część jadła a część nie jak zwykle w stadzie :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak.. w Twoim stadzie to chyba nigdy nie ma zgodności, co ?:)

      Usuń
  4. Może i ja powinnam zmienić Lei karmę, spróbuję

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie, ze spróbuj. Bozita naprawdę całkiem niezłymi opiniami moze sie pochwalić. Poczytałam troche na forach, bo się komentarzy doczekać nie moge tutaj :)

      Usuń
  5. Moja wredzina wybrała sobie tylko jeden smaczek z bozity, z okoniem. Mruczy jak widzi opakowanie, ale innych smaków nie tknie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wybredna :) My jeszcze nie testowaliśmy innych smaków, ale z pewnością przetestujemy.

      Usuń
  6. Fantastyczna ekipa. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

USZCZĘŚLIW KOTA - zostaw komentarz