POLOWANIE NA KOTA MIEJSKIEGO!

Przy tak wspaniałej pogodzie, aż trudno nie wyrwać sie choćby na krótki spacer. Jak zawsze mało uważnie patrze co się w ogoło mnie dzieje, raczej skupiam się na dźwiękach, przez co dosć często się potykam. Jednak kota jakimś cudem zawsze wypatrzę, a jak już wypatrzyłam to trzeba wyjąć komórkę z kieszeni i pstryknąć mu zdjęcie, czyż nie? :)
Ludzie!:) Skorzystajcie z pogody, idźcie na spacer, rozejrzyjcie i upolujcie kota miejskiego, a potem na konkurs słać prosimy :)
Czytaj więcej o konkursie KOT W WIELKIM MIEŚCIE
Bardzo proszę, jeśli to nie będzie straszny problem opublikujcie informacje o konkursie na swoim blogu, facebooku, nk.. itp Pomóżcie zainteresować ludzi losem kotów, które nie mają domów i opiekunów. Które żyją gdzieś tam w miejskiej puszczy niezauważone.
Ten kocur roboczo nazwany Panem Pingwinem już tak przyjazny jak kot z tego wpisu nie był niestety, ale równie piękny :)


Ta panienka zdecydowanie nie była ludzio-lubna.:) Nie chciała podejść..

Tą miłą parę spotkaliśmy jakiś rok temu podczas wypoczynku nad morzem :) Niektóre koty miejskie mają zdecydowanie lepsze warunki od innych..