Kompletny brak czasu..

U futrzastych bez większych zmian nastrojów czy zachowań niestety (chociaż Tekla przestała załatwiać sie byle gdzie.. załatwia sie do wanny.. cóż, przynajmniej w jednym miejscu).
Kiepsko upały znoszą czterołapne, preferują leżenie na zimnych powierzchniach płaskich jak podłoga w łazience blaty czy stoły, ewentualnie w gre wchodzi parapet, ale tylko dla kociastych i tylko po zachodzie słońca :) Tiger namietnie okupuje umywalkę stwierdzając, że kapiaca woda w taką pogodę nie jest zła.
A tu..wielkooki Budyń na dziś.. takie fajne zdjęcie wyszło, ze aż szkoda nie wrzucić :)