Łapą pisane

kocie zapiski

Advertisment

..zakochałam się.. w Budyniu :)


  Dzień w Koterii kilka dni temu zaowocował miłością dozgonną moją do... kota - oczywiscie, ze do kota! Poranne sprzątanie klatek przerwane na chwile furią dzikiej alfy która próbowała mnie zabić przez kraty (czyżby nie lubił blondynek???:) ) skończyło się kilkoma poważnymi załamaniami z powodu braku możliwości tymczasowania pewnej panny kotki.

Budyń.. tak pozwoliłam sobie ją nazwać, gdy tylko wsadziłam rękę żeby zebrać stare gazety powaliła mi się na rękę.. troche jakby chciala powiedzieć "posiedź ze mna chociaż chwile.. zobacz, jestem miłym kotem".
Oj tak.. jest przesłodka i przez wiekszość spędzonego w Koterii czasu wpadałam do niej chociaż na minutkę żeby wymiziać przytulaka.

Może ktoś chciałby taką fajną kluseczkę? Tak o niej piszą na  AAAdopcjach Koterii:

Trikolorka o wdzięcznym imieniu Budyń szuka domu. Jest bardzo miziasta, niemalże od razu pada w ramiona i doprasza się pieszczot. Ma wspaniałe, bursztynowe oczy, w których od razu można się zakochać.

Ja sie zakochałam i serducho mi pęknie jak Budyniowa wróci na ulicę.. bardzo proszę.. udostepniajcie...






POMÓŻŻŻŻŻCIE Budyniowi i reszcie Koteryjnych kocisk... Udostępnijcie album!
https://www.facebook.com/ADOPCYJNEzKOTERII?ref=ts

Podziel sie:

CześćKociarzu

Jesteś na kocim blogu Tigera i Tequilli oraz tymczasów.
Mamy nadzieję, że znajdziesz tu coś dla siebie.
Zostaw po sobie ślad dołączajac do konwersacji!
Zobacz nas na portalach społecznościowych i udostępnij post!
Ach...no i baw się dobrze..
Pozdrawiamy,

Mraux i koty.

DOŁĄCZ DO KONWERSACJI

14 miauczących:

  1. Odpowiedzi
    1. E tam, ze piękny.. ona tak sie wtula straszzznie - to jest super!

      Usuń
  2. Jak mi pomożesz wydać Kropkę, mogę Budyń brać na tymczas :) Tylko nikt o Kropkę nawet nie pyta :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pomogę z Kropką i resztą kotów (bo co rusz którys DT prosił, zeby pomóc :) ) w domach tymczasowych, tylko potrzebuję ok trzech dni jeszcze zeby się jako tako uporać ze swoją sytuacją. W tym czasie rób mi masę dobrych uroczych zdjęć bo bedą potrzebne :)

      Usuń
  3. I piękna , te pomarańczowe oczy to po brytyjczyku ??
    I jaka pieszczocha :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Być moze gdzieś kiedys w rodzinie miała rasowego kota :)

      Usuń
  4. to musi być czyjś kot, ulica nie zrobiła z niego takiego pieszczocha, tylko kochający ludzie, którzy pewnie go szukają - zgubił się.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koty do koterii przywożą karmiciele które je znają nie od wczoraj i rzadko zdarza sie ze ktoś przypadkowego kota przytaszczy. Jeśli miała właściciela to dawno temu...

      Usuń
    2. Zresztą.. na Warszawskich ulicach naprawę jest masa takich oswojonych kocisk niestety :(

      Usuń
  5. Bardzo bym chciała aby jej się udało!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też.. dawno mnie żaden kot tak nie ujął :((

      Usuń
  6. Wracam do Polski we wrześniu, i planuję wtedy dokocić swoje mieszkanie parą kotek. Gdyby znalazł się DT dla tej koteczki do września, to we wrześniu znalazłby się dla niej dom stały u mnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słowo dokocić sprawia uśmiech na twarzy :)
      Może się znajdzie DT miejmy nadzieje, ale marnie rokuje.. jakoś sie te DT drzwiami i oknami nie chcą pchać a szkoda:(
      Jesli Budyń niestety nie doczeka i będzie musiała na ulicę wrócić.. proszę zaglądać do adopcji tutaj https://www.facebook.com/ADOPCYJNEzKOTERII/photos?ref=ts pojawiają się strasznie sympatyczne stwory oswojone które bardzo potrzebują domu :(

      Usuń
  7. Piekna kotka, trzymam kciuki za powodzenie poszukiwan. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

USZCZĘŚLIW KOTA - zostaw komentarz